Jaaa nie
wiem co się stało, no usiadłem dzisiaj i w jeden dzień cały rozdział napisałem.
óuó''' Znaczy, to dobrze! ta Przepaść już mi od kilku tygodni po głowie
chodziła, ale nie mogłem się za nią zabrać, bo kurde w ostatnich miesiącach
wkręciłem się w Genshin Impact i oderwać się od tego nie mogłem! Tak na
marginesie, chcecie jakieś oneshoty z Gejshina? .0.
No więc
przybył rozdział 16! Moje pięknie rozpisane plany poszły się jebać jeśli chodzi
o kolejność rozdziałów, bo jako że planuję dość sporo rzeczy, to postanowiłem
przyspieszyć akcję i nie cackać się z chłopcami, tylko buldożerem pchać ich ku
sobie.
Wink wonk
dla osóbki, która pod ostatnim postem zostawiła dłuższy komentarz i
przypomniała mi o scenie gdzie Spring obśmiewał domniemaną nadopiekuńczość
Bonnie'ego, to dzięki tobie Bonnie miał swoją malutką zemstę! Zemsta polegała
na dwóch zdaniach dialogu, ale shhh. xD
Dobrej,
nie przedłużam, miłego czytania!
***